Wycieczka do Malagi

Wycieczka do Malagi

W dniach 02-09 marca uczniowie naszej szkoły polecieli do Malagi na wyjazd naukowo-wypoczynkowy pod opieką Pani Magdaleny Kozak, nauczyciela języka hiszpańskiego.

Malaga jest jednym z najczęściej wybieranych miejsc w Andaluzji. Łączy w sobie najpopularniejsze i najciekawsze atrakcje turystyczne z niesamowitą historią, która bez wątpienia pozostanie w pamięci naszych uczniów na długi czas.

Podczas pobytu uczniowie pilnie uczyli się języka hiszpańskiego w Szkole Ail Malaga natomiast po zajęciach edukacyjnych zaplanowane były liczne wycieczki zarówno w samej Maladze jak i do innych pobliskich miasteczek.

Komfort jest jednym z najważniejszych czynników, jeśli chodzi o organizację wycieczki szkolnej dlatego wszystko musiało być zapięte na ostatni guzik. Organizacją wycieczki Pani Magdalena Kozak zajęła się już we wrześniu 2022 r., natomiast sam wyjazd odbył się w marcu 2023 r.

Dlaczego wybraliśmy Malagę?

Malaga jest stolicą hiszpańskiego Costa del Sol (Wybrzeża Słońca) oraz stolicą Wspólnoty Autonomicznej Andaluzja. Ze średnią 300 dni słonecznych w roku, obfituje w mnóstwo słońca i ciepła, którego przecież nigdy za wiele. Zdecydowanie wybór tego kierunku w marcu był strzałem w dziesiątkę.

Andaluzja to piękna kraina, która leży na wybrzeżu Morza Śródziemnego. Uznawana jest za jedno z najstarszych europejskich miast. Przez wieki zgromadziła znaczny dorobek kulturowy: teatr rzymski, twierdza Alcazaba i zamek Gibralfaro – pamiątki z czasów panowania arabskiego, skąd rozpościera się wspaniały widok na miasto czy renesansowa Katedra Wcielenia – jeden z wielu przykładów architektury sakralnej. Jest to również jedno z miast z największą liczbą muzeów sztuki w Hiszpanii (Centrum Pompidou i Muzeum Sztuki Współczesnej). Oczywiście odwiedziliśmy także muzeum poświęcone jednemu z najważniejszych hiszpańskich artystów i najbardziej znanych malagijczyków – Pablo Picasso.

Kurs języka hiszpańskiego

Uczniowie naszej szkoły mieli intensywny kurs języka hiszpańskiego, aby w pełni zanurzyć się w języku. Zajęcia zaczynały się o godzinie 9:00 i trwały do 12:00. Była też przerwa 30 – sto minutowa na drugie śniadanie i rozprostowanie kości.

Program kursu i zagadnienia były ustalane z wyprzedzeniem, przed przyjazdem do Hiszpanii, bazując na poziomie językowym uczniów, celach pobytu oraz oczekiwaniach względem zajęć. Wszystko po to aby kurs był w 100% dopasowany do potrzeb uczniów. Pani Magdalena Kozak twierdzi, że aby nauczyć się języka hiszpańskiego trzeba po prostu pojechać do Hiszpanii i zacząć mówić. I tak się też wydarzyło ponieważ nasz kurs zastawiony był na poprawę i wzmocnienie komunikacji.

Uczniowie byli podzieleni na dwie grupy: osoby uczące się języka hiszpańskiego i takie, które w naszym liceum wybrały język niemiecki ale chciały rozpocząć naukę drugiego języka. Obie grupy były zachwycone zajęciami. Młodzież mówiła, że lekcje płyną same i nawet nie wiedzą kiedy mija czas. To na pewno za sprawą grona nauczycieli, którzy zarażali ich swoją energią. Kadra szkoły w Maladze składa się z wysoko wykwalifikowanych nauczycieli z pasją. Ponadto motywacja, którą przekazywali uczniom na zajęciach sprawiała, że młodzież naprawdę czuła, że przeżyła wyjątkowe doświadczenie. I tak było!

Gdzie mieszkali uczniowie?

Pojechaliśmy do Hiszpanii po to aby nie tylko uczyć się języka ale także po to by poznać kulturę hiszpańską, zwyczaje jakie tam panują, lokalną kuchnię. Dlatego też uczniowie mieszkali w domach sprawdzonych hiszpańskich rodzin goszczących. Ta opcja pozwoliła im na całkowite zanurzenie się w kulturze hiszpańskiej oraz spróbowanie pysznych, domowych dań lokalnej gastronomii. Ponadto była to bezcenna lekcja dojrzałości oraz możliwość poszerzenia horyzontów.

Co robiliśmy po szkole i co zwiedziliśmy?

W czasie tygodnia pobytu w Maladze przemierzylismy wiele kilometrów pieszo. Codzienne spacery do szkoły, na plażę i po mieście odczuwalne były przez uczniów przez kilka dni. Nogi bolały, czasem pojawiły się nawet odciski ale codziennie dopisywał dobry humor.

Pierwszego dnia po zajęciach szkolnych i obiedzie poszliśmy zwiedzać centrum Malagi. Naszą podróż rozpoczęliśmy od zwiedzenia twierdzy Alcazaba i zamku Gibralfaro. Następnie udaliśmy się do Teatru Rzymskiego, zobaczyliśmy Katedrę, plac Konstytucji, Teatr Cervantesa i dom rodzinny Pablo Picasso. Zakończeniem tego długiego spaceru były słodkie churros z gorącą czekoladą.

W sobotę mieliśmy całodniową wycieczkę na Caminito del Rey czyli Ścieżkę Króla. Widoki z tego wąwozu są nieziemskie. Młodzież była zachwycona. Przeszliśmy 8 km najpierw w lesie, potem na małych mostkach zawieszonych nad przepaścią.

W niedzielę tuż po śniadaniu udaliśmy się pociągiem do dwóch miasteczek: Benalmadeny i Torremolinos. I ponownie mieliśmy długi spacer bo z Benalmadeny przeszliśmy pieszo, wzdłuż plaży do Torremolinos. Tam było trochę czasu wolnego na obiad, relaks na plaży i kupno pamiątek.

Po zajęciach szkolnych w poniedziałek pojechaliśmy do kolejnych miasteczek: Nerja i Frigiliana. Zaczęliśmy od małej Frigiliany, miasteczka, które ma duszę. Piękne białe domki położone na wzgórzu i ich cudowne niebieskie drzwi i okiennice. To mały labirynt brukowanych uliczek. Tej urzekającej scenerii koloru dodają kolorowe donice pełne bugenwilli, lawendy i jaśminu. Frigiliana uważana jest przez wielu za jedną z najpiękniejszych miejscowości w Andaluzji. Następnie pojechaliśmy do Nerja. Miasteczko oraz piękne plaże z żółtym delikatnym piaskiem i przeźroczystą wodą morza mogliśmy podziwiać stojąc na Balcón de Europa.

We wtorek tuż po szkole odwiedziliśmy Muzeum Pabla Picassa. Malarz pochodził właśnie z Malagi więc tym bardziej wizyta była obowiązkowa. Stałą wystawę tworzy wybór dzieł pochodzących z prywatnej kolekcji dwóch członków rodziny artysty. Przeszło 200 dzieł wchodzących w skład tejże kolekcji prezentuje różnorodne style, materiały i techniki stosowane przez tego genialnego malarza.

W środę uczniowie mieli ostatni dzień zajęć szkolnych, a tuż po obiedzie spotkaliśmy się na plaży i tam odbyły się gry i zabawy po hiszpańsku. To był naprawdę piękny i radosny dzień.

Ostatniego dnia było już pakowanie, sprzątanie, pożegnanie z rodzinami goszczącymi i ostanie chwile na plaży, na spacer. Wróciliśmy do Warszawy z naładowanymi hiszpańskim słońcem bateriami planując kolejny wyjazd w przyszłym roku szkolnym.

Malaga jest takim miastem, w którym nudzić się nie można. Nie zdążyliśmy zobaczyć wszystkiego dlatego musimy tu wrócić. Lecisz z nami?

Udostępnij: